Rekruterzy mają nie lada wyzwanie. Na rynku pracy jest wielu wykwalifikowanych poszukujących. Praca w Contact Center nie jest łatwa i coraz trudniej o znalezienie kandydatów na stanowiska do obsługi Klienta przez telefon.
Jak podkreśła Prezes Algotech Polska Zsolt Fekete – Jak wiemy bezrobocie jest bardzo niskie w Polsce. Borykamy się dodatkowo ze zjawiskiem bezrobocia strukturalnego. Mamy ludzi dostępnych na rynku pracy o innych kwalifikacjach od tych co poszukują pracodawcy, co powoduje przy takim zapotrzebowaniu pojawianie się pracowników douczonych a nie wykwalifikowanych w danym zawodzie. Pracownik Contact Center nie musiał mieć wykształcenia ani zawodowego ani wyższego. W zależności od jakości prowadzonej usługi wystarczyła matura, ale to nie było wymagane. Do pracy w contact center szli ludzie w trakcie edukacji, ludzie z wykształceniem maturalnym lub ludzie, którzy szukali pracę elastyczną czasowo w miarę blisko swojego miejsca zamieszkania.
Na tle ostatnich 20 lat zaszło kilka ważnych zmian. Pracownicy Contact Center są najbardziej „mierzalną” jednostką organizacyjną w firmach usługowych. Sterowanie wymaganiami wobec pracowników jest najłatwiejsze. Przy założeniu, że w Contact Center też jest wzrost oczekiwań co do sprzedaży usług, produktów albo wsparcia tego procesu przy niedużym wzroście wynagrodzeń również w kanale przychodzącym jak i w wychodzącym. “Ciśnienie” jest coraz większe na tych stanowiskach. Do tego możemy dodać, mnogość ofert, ich kombinację, promocje na nowe produkty, mogą w niektórych branżach bardzo szybko rotować więc absorbcja pełnej wiedzy staje się niemal niemożliwa dla pracownika Contact Center.
Więcej na stronie: https://nasluchawkach.pl/kij-w-mrowisko/czy-studnia-kandydatow-do-pracy-na-sluchawkach-wysycha/